W idealnym świecie każdy golfista byłby w stanie grać tak często jak chce i przez tyle godzin ile chce, nigdy nie doznając kontuzji. Niestety, nie jest to przypadek dla większości z nas. Każdy, kto gra w golfa nawet na półregularnej podstawie, prawie na pewno napotka jakiś rodzaj problemu ze stawami w pewnym momencie. Problemy te są bardziej powszechne niż mogłoby się wydawać, zwłaszcza wśród zapalonych golfistów, którzy nieustannie forsują swoje ciała do granic możliwości i poza ich strefami komfortu. W rzeczywistości, prawie 21% wszystkich profesjonalnych golfistów było zmuszonych do dłuższej przerwy w grze z powodu problemów ze stawami.